Koło życia

Coaching sam w sobie jest narzędziem służącym do określania i realizacji celów, odkrywania swoich zasobów, tworzenia swojej drogi życiowej, realizacji marzeń i pasji, niemniej na sesjach coachingowych również wykorzystujemy narzędzia i rozmaite ćwiczenia.

Jednym z nich jest koło życia, mające na celu określenie poziomu satysfakcji w różnych przestrzeniach i będące idealnym rozwiązaniem w sytuacjach, kiedy klientka bądź klient czują potrzebę zmiany, choć nie potrafią sprecyzować w jakim zakresie.

Ćwiczenie jest nieskomplikowane, wymaga jedynie chwili refleksji.

Coachee (klientka lub klient) określa przestrzenie, nad którymi chce się zastanowić. Może wybrać takie, jak na poniższym diagramie, może zdecydować o innych, dla niej/niego istotnych.

Następnie w każdej z tych przestrzeni zaznacza poziom satysfakcji, w skali 1-10. Trzeba zauważyć, że każde z pól może mieć inny poziom, tzn. w relacjach moja satysfakcja może sięgać 9, natomiast jeśli chodzi o finanse mogę określić swój poziom zadowolenia na 3.

Kolejnym krokiem jest wybór tych przestrzeni, które coachee chce zmienić na lepsze, mogą to być 3-4, a czasem nawet 5 aspektów, które dana osoba potrzebuje rozwinąć.

Od tego momentu tak naprawdę zaczyna się praca coachingowa, praca nad celem.

Coachee, z pomocą coacha, określa, dlaczego poszczególne sfery życiowe są dla niej/niego ważne, z jakiego powodu chce je zmienić, do jakiego poziomu chce je doprowadzić, jak zamierza to zrobić, co lub kto mu w tym pomoże, jakie przeszkody może napotkać, co zrobi jeśli przyjdzie moment demotywacji. Do określenie poziomów satysfakcji coach nie jest niezbędny, natomiast do przeprowadzenia coachee przez pytania, wręcz cały proces zmiany – tak.

Do tego właśnie służą sesje coachingowe: poszukania w sobie motywacji, zasobów do realizacji celów, określenia dlaczego dana sfera jest dla mnie ważna, jak chcę ją rozwinąć.

Może się tak zdarzyć, że coachee ze smutkiem stwierdza, iż wszystkie sfery jego życia są na 0-1. Wtedy może zdecydować, która jest dla niego najważniejsza i na niej koncentruje swoją pracę przez kilka kolejnych sesji.

Warto mieć na uwadze, iż ćwiczenie to nie ma na celu wykazywania nikomu życiowych zaniedbań, ale pobudzenie do kreatywności, do zmiany, a przede wszystkim do refleksji, czy moje życie wygląda tak, jak chcę, aby wyglądało.